Powiatem będzie rządził Blues!

6516

7 i 8 czerwca 2019 w kujawsko-pomorskim Świeciu wystąpi śmietanka światowego bluesa.  Wśród gwiazd laureat nagrody Grammy Jon Cleary, nazywany „legendą nowoorleańskiego bluesa i funku” oraz pięciokrotnie nominowany do tej nagrody Robben Ford, zaliczany do najwybitniejszych postaci światowego bluesa oraz gigantów gitary. Rezerwujcie czas, by nie przegapić najbardziej bluesowego święta muzycznego początku lata.

Line-up Blues na Świecie 2019 „wbija w ziemię” fanów bluesa, funku i jazzu. Oprócz wymienionych Amerykanów – Robbena Forda i Jona Cleary’ego (zagra on z grupą The Absolute Monster Gentlemen), zobaczymy mistrza chicagowskiego bluesa i funku Carlosa Johnsona, który był dwukrotnie nominowany do GRAMMY oraz zdobył polskiego Fryderyka (zagra z polskim składem Hoodoo Band & Brass Company). Będzie też znany z Wishbone Ash i Leningrad Cowboys fiński gitarzysta Ben Granfelt.

Na festiwalu wystąpią także: jeden z najlepszych zespołów tradycyjnego bluesa w Europie Bonita & The Blues Shacks (RPA/Niemcy), An Diaz & Yokatta Brothers (Argentyna/Francja), Kraków Street Band (PL), Teatr Życia (PL) oraz – „na deser” – polska gwiazda Krzysztof Zalewski.

Blues na Świecie: silna marka

Blues na Świecie Festival przez osiem lat istnienia lat stał się silną marką kulturalną, co roku zapewniając program na najwyższym, światowym, poziomie. Organizatorzy festiwalu kierują się mottem Williego Dixona „Blues to korzenie, reszta muzyki to owoce”, dlatego, oprócz Gwiazd bluesa, zapraszają do Świecia młodych muzyków z kraju i ze świata, prezentujących nowoczesne podejście do muzyki “około-bluesowej”.

Dzięki temu koncerty podczas Blues na Świecie mienią się bogactwem dźwięków takich gatunków jak rock, funk, jazz czy soul. Tomasz Stanny, dyrektor artystyczny festiwalu, ujmuje to w ten sposób: „Ponieważ blues stał się podwaliną dla całej muzyki rozrywkowej na świecie, konsekwentnie realizujemy naszą ideę i gramy różnego rodzaju muzykę wywodzącą się z bluesa”.

BNŚ’2019 po kolei: dzień pierwszy

Festiwal rozpocznie się w piątek, 7 czerwca od Akademii Bluesa. Przedpołudniowa część to warsztaty muzyczne dla młodzieży szkolnej, a po południu odbędą się warsztaty harmonijkowe dla wszystkich.

Wieczorem rozpoczną się koncerty. Muzyczną ucztę w świeckim amfiteatrze otworzy Ben Granfelt ze swoim zespołem. Ten multiinstrumentalista i wokalista z Finlandii ma na swoim koncie współpracę ze światowej sławy zespołem Wishbone Ash oraz fińskim, szalonym składem Leningrad Cowboys.

Po Granfelcie sceną zawładnie amerykański wirtuoz gitary, Carlos Johnson. Towarzyszyć mu będzie zespół HooDoo Band w powiększonym składzie o sekcje dętą. Usłyszymy własne kompozycje Johnsona pełne jego ukochanych brzmień klasycznego, chicagowskiego bluesa. Będzie też sporo soulu i funky.

Ostatni wykonawca to przykład wcielania w życie motta festiwalu. Na co dzień Krzysztof Zalewski nie jest kojarzony z bluesem, ale przecież „Blues to korzenie, reszta muzyki to owoce”. A tych “owoców” u Zalewskiego znajdziecie wiele: kompozytor, autor tekstów, wokalista, multiinstrumentalista… Można wymieniać bez końca.

BNŚ’2019 po kolei: dzień drugi

Drugi dzień festiwalu, sobotę 8 czerwca otworzy Piknik Muzyczny. W amfiteatrze na Dużym Blankuszu wystąpią młodzi, obiecujący artyści. Teatr Życia/Soul Band – niepełnosprawni artyści  śpiewają piosenki legendy polskiego bluesa, Sławka Wierzcholskiego. Kraków Street Band jedna z najciekawszych, młodych grup bluesowych, zagra swoje żywe, zgrabnie balansujące między folkiem, jazzem i bluesem piosenki. Trzeci zespół na Pikniku, to francuska grupa Yokatta Brothers, z gościnnym udziałem An Diaz z Argentyny która zaczaruje nas swoją energetyczną muzyką, będącą połączeniem akustycznego bluesa, boogie, jazzu i gospel.

Wieczorem przyjdzie  czas na…Wielki finał! Clearly i Ford

Sobotni, wieczorny koncert rozpocznie się występem grupy The Blues Shacks wspartej przez wspaniałą, afrykańską wokalistkę z RPA – Bonitę Niessen. Muzyka TBS to twórcze połączenie soulu, rhythm’n’blues oraz bluesa tradycyjnego. Mówiąc obrazowo – świetne solówki, wyrazisty rytm, genialna harmonijka i charyzmatyczny kobiecy wokal.

Po nich nadejdą największe gwiazdy Blues na Świecie 2019. Jon Cleary, na świecie zasłynął utworem „GoGo Juice”, który przyniósł mu w 2016 roku nagrodę Grammy. Cleary, choć jest Brytyjczykiem, całe swe życie związał z Nowym Orleanem i jego muzyką. Ten wokalista i mistrzowski klawiszowiec, w swojej muzyce łączy duszę lat 70., gospel, soul, funk i wpływy afro-karaibskie (a zwłaszcza afro-kubańskie). Bonnie Raitt, dziesięciokrotna laureatka Grammy,  wpisana na listę „100 najważniejszych piosenkarek wszechczasów” magazynu The Rolling Stone, nazwała Cleary’ego „dziewiątym cudem świata”. Wie co mówi, bo artyści współpracowali ze sobą przez wiele lat. Z Jonem zagra jego zespół The Absolute Monster Gentlemen.

Na koniec wielkie święto – na scenę wyjdzie prawdziwa legenda światowego bluesa, jeden z najwybitniejszych gitarzystów w historii – Robben Ford. To artysta, którego gitarowe solówki do dziś są „biblią” dla milionów fanów tego instrumentu. Galeria nazwisk mistrzów, z którymi tworzył, wręcz onieśmiela: Miles Davis, Bob Dylan, John Scofield, George Harrison, Marcus Miller i wielu innych. „Finałem finału” będzie zaś unikatowy, jedyny w historii bluesa, wspólny występ Cleary’ego i Forda.

Czy ktoś się jeszcze zastanawia, czy warto przyjechać na Blues na Świecie? Chyba nie, dlatego rezerwujcie czas i bilety.