Pomnik ofiar antypolskiej akcji eksterminacyjnej, przeprowadzonej przez Niemców na Pomorzu w 1939 roku, stanie w Toruniu na skwerze przy ul. Uniwersyteckiej. W komitecie budowy zasiadają samorządowcy, działacze społeczni, przedstawiciele kościołów i organizacji religijnych, przedstawiciele administracji rządowej oraz reprezentanci organizacji harcerskich województw kujawsko-pomorskiego i pomorskiego. We wtorek (3 kwietnia) w Urzędzie Marszałkowskim odbyło się pierwsze posiedzenie prezydium komitetu.
Jesienią 1939, wkrótce po napaści Niemiec na Polskę, okupanci przystąpili do ludobójczej akcji „odpolszczania” tej części polskich ziem, którą przyłączono do III Rzeszy. Zaplanowane jeszcze przed wybuchem wojny i przeprowadzone według przygotowanych zawczasu list proskrypcyjnych masowe rozstrzeliwania ludności cywilnej, przede wszystkim inteligencji oraz osób zaangażowanych w umacnianie polskości, pochłonęły dziesiątki tysięcy istnień. Do największych zbrodni doszło na terenie przedwojennego województwa pomorskiego – liczbę ofiar, wśród których były też kobiety i dzieci, szacuje się na co najmniej 30 tysięcy. Sprawcami mordów byli miejscowi Niemcy zrzeszeni w organizacji Selbstschutz Westpreussen, nadzorowani przez SS. Większość z nich uniknęła odpowiedzialności.
Budowę obelisku Pamięci Ofiar Zbrodni Pomorskiej 1939 poparły w przyjętych uchwałach sejmiki województw kujawsko-pomorskiego i pomorskiego oraz Rada Miasta Torunia, ideę wspiera Instytut Pamięci Narodowej.
Koncepcja obejmuje stworzenie w sąsiedztwie toruńskiego Muzeum Etnograficznego parku pamięci, którego centralnym elementem będzie „rozstrzelany dom” – bryła z białego kamienia z dużą wyrwą pośrodku, odsłaniającą metalową płytę z wyrytymi nazwami blisko 400 miejscowości, w których Niemcy dokonywali egzekucji. Obok pojawią się nota historyczna i fragment wiersza Zbigniewa Herberta „Pan Cogito o potrzebie ścisłości”. Otoczeniem będzie zieleń, ale sama bryła stać będzie na symbolizującej masowy grób „bliźnie w ziemi”, która w założeniu nigdy nie zarośnie trawą. W sąsiedztwie zaplanowano mniejsze kamienne obiekty. W jednym z nich kropla po kropli do niewielkiej niecki kapać będzie woda. To symboliczne wskazanie, że choć od tamtej pory minęło wiele czasu zbrodnia pomorska nigdy nie została rozliczona. Autorem jest znany rzeźbiarz Zbigniew Mikielewicz, który stworzył też poświęconą dowódcom marynarki wojennej RP Kwaterę Pamięci na gdyńskim Oksywiu oraz pomnik Stefana Roweckiego Grota w Warszawie.
Odsłonięcie zaplanowano na początek października.
Źródło: http://kujawsko-pomorskie.pl/informacje-prasowe/32321-pamieci-ofiar-zbrodni-pomorskiej-1939